Naprawa błędnego montażu mostka Schaller

DSC_0051edited

Otrzymaliśmy do naprawy gitarę z mostkiem Schaller zamontowanym tak, że odchylał się od poziomu pod dużym kątem. Wydawało się, że powodem było to, że metalowe kołki zostały wsunięte w zbyt duże otwory po oryginalnym mostku. Prostym rozwiązaniem wydawało się zmniejszenie tych otworów przez zakołkowanie ich.

DSC_0018edited

Kołki zostały wykonane z palisandru, bardzo twardego drewna. Nadaliśmy im kształt stożkowy żeby mieć pewność, że wbite będą trzymały się mocno nawet bez kleju.

DSC_0020edited

Zostały solidnie wciśnięte w powiększone otwory. Otworom nadaliśmy kształt stożkowy. Wszystko było perfekt spasowane, wciśnięcie kołków spowodowało niemal całkowite wyciśnięcie kleju z przestrzeni między kołkami a otworami.

DSC_0049edited

Nawiercenie otworów prostopadle do linii jaką tworzą naciągnięte struny i wbicie w nie ryflowanych kołków z gwintem wewnętrznym to była czysta formalność.

DSC_0051edited

I oto okazało się, że problem pochylenia mostka nie został rozwiązany, pod wpływem naciągu strun mostek odchylił się do pozycji jaką zajmował przed operacją zakołkowania otworów!

DSC_0055edited

Nie było innej rady jak tylko wykonać kołki i otwory w korpusie gitary o znacznie większej średnicy.

DSC_0059edited

W czasie ich wykonywania wyszła na jaw tajemnica tej gitary. Wypukły kształt wierzchu jej korpusu budowniczy zrealizował naklejając na deskę korpusu wypuczoną płytę sklejkową. Między nią a deską korpusu znajduje się przestrzeń powietrzna. Deska korpusu została zaś wykonana z bardzo miękkiego drewna, tak miękkiego że w wykonanych w nich otworach odchylały się metalowe kołki mostka.

DSC_0063edited

Tylko wkładki z twardego drewna (użyliśmy palisandru) o dużej średnicy mogły w sposób stabilny utrzymać kołki mostka ciągniętego sześcioma strunami z siłą 70 kg!

DSC_0062edited

Przed wklejeniem wkładek (bo chyba tak dużych elementów nie można nazwać „kołkami”) przylutowaliśmy przewód masowy do jednego z kołków mostka. Nie wierzę w skuteczność pierwotnego rozwiązania z którym spotkaliśmy się w tej gitarze polegającego na wciśnięciu końcówki przewodu między skraj kołka i drewno. Lutowanie to jedyna skuteczna metoda „umasienia” mostka.

DSC_0096edited

No, teraz wszystko działa jak należy. Po założeniu strun mostek ani drgnął!

lutnik poznan mostek schaller 1

Zachował poziomą pozycję. Gitarzysta może oprzeć na nim mocno dłoń, nie ruszy się ani o włos dając gwarancję stabilności stroju. Poprawił się sustain gitary. Nic dziwnego. Jej mostek tkwi pewnie w sporych kawałach palisandru, jednego z najtwardszych gatunków drewna.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Time limit is exhausted. Please reload CAPTCHA.

*